Remis juniorów w Miastku
Relacja trenera Krzysztofa Leszczyńskiego z serwisu pomezania2002.pl
Mimo dalekiej podróży trwającej prawie 3 godziny ten mecz mogliśmy wygrać. Długa podróż miała wpływ na początek meczu, gdzie dopiero od 20 minuty zaczęliśmy konstruować akcje w ataku. Po jednej z takich akcji Michał Marendowski został sfaulowany w polu karnym. Sędzia podyktował rzut karny, a skutecznym egzekutorem był Paweł Błaszak. Mogliśmy jeszcze podwyższyć prowadzenie ale skutecznie blokowali nasze strzały zawodnicy gospodarzy.
Po przerwie zaczęliśmy zbyt odważnie mniej zwracając uwagę na grę w obronie. Gospodarze wykorzystali nasze błedy doprowadzając do remisu a kilka minut później strzelając drugiego gola. Nie załamaliśmy się i z większą wiarą atakowaliśmy na bramkę gospodarzy i to się opłaciło, po jednej z wielu akcji bramkę wyrównującą zdobył Michał Tułodziecki przy asyście Mateusza Grędzickiego.
Dzisieszy mecz pokazał naszym zawodnikom ile trzeba poświęcenia i zaangażowania żeby wygrać mecz w 1 Wojewódzkiej lidze juniora młodszego. Mimo prowadzenia trzeba być skoncentrowanym przez cały mecz i grać do ostatnich minut z wiarą korzystnego rezultatu.
Sobotnie zawody mogliśmy rozegrać w idealnych warunkach, na bardzo dobrej murawie naturalnej. Gra na takich boiskach daje większe możliwości rozwoju młodym zawodnikom...
Pomezania:
- Kliknięć: 2393